Zacznijmy od tego, że Pilates Core (czyli trening medyczny) nie ma zbyt wiele wspólnego ze zwykłym Pilatesem, o jakim do tej pory pisaliśmy. Co prawda wywodzi się on z klasycznego Pilatesu, to jednak ćwiczenia zostały ulepszone. Wszystko dzięki najnowszym badaniom z dziedziny biomechaniki kręgosłupa, które przeprowadził profesor Stuart Mc Gill.

Pilates Core – ćwiczenia, które… leczą?

Badania przeprowadzone przez profesora z Uniwersytetu w Waterloo przełożyły się na to, że Pilates Core jest niezwykle bezpieczny, a do tego sprawia, że ćwiczenia mają charakter rehabilitacji. Są one coraz popularniejsze w Polsce – w niektórych miejscach można nawet zapisać się na specjalne zajęcia! Trzeba jednak wiedzieć o kilku rzeczach, by sobie nie zaszkodzić.

• Ćwiczenia nie powinny boleć! Możliwy jest lekki dyskomfort, którym organizm daje znać, że coś się w nim zmienia. Z czasem jednak powinno być to coraz mniej odczuwalne.
• Przy żadnym ćwiczeniu nie powinno się wciskać kręgosłupa w matę! Robiąc to, przede wszystkim wyłączamy z pracy mięśnie głębokie – nie są one potrzebne do stabilizacji naszej pozycji. Dlatego warto nieco rozluźnić kręgosłup i pozwolić na to, by organizm w inny sposób się ustabilizował!
• Jeśli odczuwasz ból lub duży dyskomfort, zmniejsz zakres wykonywania ćwiczenia lub całkowicie z niego zrezygnuj.
• Prawidłowy oddech to podstawa. Dzięki temu nasze mięśnie będą pracować prawidłowo i unikniemy przeciążenia kręgosłupa i stawów.

Czego uczy Pilates Core

Trening Medyczny niejako „zmusza” nas do odtwarzania prawidłowej pracy naszych mięśni, oddechu i utrwala tą pracę, byśmy mogli ją odtwarzać na co dzień! Oznacza to poprawienie postawy, wzmocnienie mięśni i odciążenie kręgosłupa.

Niestety jedną z chorób cywilizacyjnych XXI wieku są osłabione mięśnie głębokie. Wszystko przez nieprawidłową pozycję, siedzący tryb życia oraz chodzenie po płaskim, równym terenie. Co ciekawe chodzenie po wybojach (np. w lesie lub górach) sprzyja wzmacnianiu mięśni głębokich! Dla tych, którzy jednak chodzą głównie w mieście, poprawa pracy tych mięśni powinna być podstawą. Ich trening jest niestety trudniejszy – nie są to w końcu partie, które czujemy, nad którymi mamy odczuwalną kontrolę!

(fot. Styl na Zdrowie )

Już niedługo przedstawimy kilka ćwiczeń, które wspomogą pracę nad mięśniami głębokimi. Jesteście ciekawi?