Już niedługo rozpocznie się sezon na sporty zimowe: narty, snowboard, łyżwy i ukochane przez dzieci sanki! I chociaż są one uznawane za bezpieczne, to jednak inni uczestnicy stoku mogą znacznie wpłynąć na nasz komfort i warunki bezpieczeństwa. To właśnie oni są przyczyną znacznej większości wypadków na śniegu!
Popularność sportów zimowych
W ciągu ostatnich kilku lat Polacy pokochali jazdy na nartach i snowboardzie. Te drugie podzieliły fanów sportów zimowych już w latach 90. I to właśnie odmienne style zjazdów mogą być przyczyną większości wypadków i kontuzji. Niektóre z nich mogą okazać się tragiczne w skutkach. Czy da się jakoś im zapobiec? A może możesz zrobić coś, co ochroni Ciebie i współtowarzyszy zabawy?
Kilka zasad bezpieczeństwa
Po pierwsze: pamiętaj o zasadzie ograniczonego zaufania. Zjeżdżając na nartach czy desce nie wystarczy, że będziesz uważał na to, co robisz. Musisz patrzeć na zachowania innych osób: przewidywać, co zaraz mogą zrobić. Na stoku nie jesteś przecież sam! Nawet, jeśli będziesz jechać ostrożnie, to z góry może zjechać ktoś dużo szybciej, mniej ostrożnie.
Zasada druga: kultura jazdy. Większość instruktorów powtarza do znudzenia: wszystkie wyścigi na stoku mogą się fatalnie skończyć. Dotyczy to głównie innych osób oraz małych dzieci! To na tą drugą grupę należy zwracać szczególną uwagę, bowiem w każdej chwili mogą zmienić tor jazdy lub się przewrócić.
Urazy na stoku narciarskim
Wiesz, że najczęściej wypadkom ulegają kobiety? Zazwyczaj jednak kończą się one jedynie na siniakach lub zwichnięciach/skręceniach. Dużo gorzej wygląda sytuacja mężczyzn. Mają oni dużo mniej wypadków, które są za to dużo poważniejsze w konsekwencjach. Dlaczego tak się dzieje? Doświadczeni instruktorzy jako przyczyny kontuzji wymieniają:
- brawurę,
- zbyt szybką jazdę,
- nieprzystosowanie do panujących warunków,
- niezwracanie uwagi na innych uczestników ruchu,
- niedostateczne umiejętności,
- początkujący narciarze,
- nagłe zatrzymania,
- źle dobrany sprzęt,
- nieodpowiednie obuwie.
Na stoku najczęściej dochodzi do urazów kolan, barków, nadgarstków, głowy, a także kręgosłupa. Te ostatnie mogą prowadzić do trwałego kalectwa, a nawet śmierci! Co ciekawe, urazy nóg dużo rzadziej przydarzają się fanom desek snowboardowych.
Komentarze