Elements envato
Trening: tlenowy czy beztlenowy?
Słyszeliście o podzieleniu treningów na tlenowe i beztlenowe? Okazuje się, że oba zapewnią nam zupełnie inne rezultaty. Oszacujcie więc swój cel i wybierzcie najlepszą metodę!
Trening tlenowy – aerobowy
W trakcie ćwiczeń z tej grupy energię pozyskujemy z tak zwanych przemian tlenowych. To idealny wybór dla osób, które nie lubią trenować w pojedynkę – w jego czasie można spokojnie rozmawiać i nie bać się o zadyszkę! Mówiąc krótko, trening tlenowy jest długotrwałym wysiłkiem, jednak o stałej intensywności ćwiczeń. Tętno powinno być utrzymane w granicach 50-80%, tylko wtedy zauważymy korzyści zdrowotne i wydolnościowe.
Do treningu tlenowego zaliczamy:
- spacery,
- jazdę na rowerze,
- pływanie,
- bieganie,
- wioślarstwo,
- jazdę na rolkach lub nartach.
Oczywiście na to czy nasz wysiłek będzie mieć charakter tlenowy wpływa przede wszystkim jego intensywność. Interwały i bieg pod górę zaliczamy już do ćwiczeń beztlenowych.
Trening beztlenowy – anaerobowy
W czasie tego rodzaju aktywności fizycznych energia pozyskiwana jest głównie z glikogenu mięśniowego i, co ciekawe, wątrobowego. Jest to skomplikowany proces, a pozyskiwanie energii jest zależne przede wszystkim od czasu trwania ćwiczeń. Trening siłowy zaliczamy do beztlenowego: wykujemy go bowiem w krótkich ale bardzo intensywnych seriach z odpoczynkiem pomiędzy powtórzeniami.
Do treningu beztlenowego zaliczamy:
- podnoszenie ciężarów,
- burpees,
- jump squat,
- przysiady,
- pompki,
- podciąganie na drążku,
- sprint,
- plank.
Wszystkie wspomniane ćwiczenia przyczynią się do rozbudowania i wzmocnienia mięśni, poprawi wydolność naszego organizmu i przyśpieszą metabolizm. Jednak dla najlepszych efektów najlepiej jest wykonywać trzy serie ćwiczeń po 10 powtórzeń, lub trenować przez 20 sekund i odpoczywać przez 40 maszerując w miejscu. Mówiąc krótko jest to idealna alternatywa dla każdego, kto po zbudowaniu masy chce zadbać o formę.