Co zrobić, gdy nie chce nam się ćwiczyć i nie mamy na nic siły? Jak się zmotywować?

Doskonały plan dnia

Jak wyznaczyć odpowiednią godzinę na ćwiczenia? Liczne badania pokazują, że mamy większe szanse na wytrwanie w postanowieniu, jeśli ćwiczymy codziennie, o tej samej porze. I to w dodatku rano! Jak wiadomo najtrudniejsze są początki. Potem zaczyna się wstawanie przed budzikiem i błyskawiczne zakładanie stroju. Warto spróbować! Co ciekawe eksperci uważają, że aby wprowadzić w życie nowy nawyk potrzeba 21 dni. 

Dobór ćwiczeń to kolejna, ważna kwestia. Jeśli chcesz "uzależnić" się od wysiłku, powinieneś dobrać trening do swojej osobowości i upodobań. Osoba energiczna zapewne lepiej poczuje się na zajęciach z zumby niż jogi. Z kolei ludzie o spokojnym usposobieniu powinni wybrać raczej callanetics czy nordic walking.  

Jak utrzymać motywację do ćwiczeń? Bardzo ważne jest wsparcie, dlatego możesz ćwiczyć ze znajomymi bądź trenerem personalnym. Nie ma lepszego "motywatora" niż dobry trener!

fot. myFitness

Notuj postępy

Zacznij prowadzić spis treningów, zapisuj ciekawe ćwiczenia czy plany treningowe. Dzięki temu łatwiej ci będzie kontrolować ilość wyjść na siłownię czy ćwiczeń w domu. Regularność w budowaniu i rzeźbieniu sylwetki to ważna rzecz! Aby zauważyć nasz progres co tydzień rób sobie zdjęcie i obmierz się taśmą krawiecką.

Wyznacz sobie nagrodę za dobre sprawowanie! Cheatmeal/cheatday to chyba najbardziej rozpowszechniona i ukochana nagroda. Ćwiczysz i pilnujesz diety przez dwa-trzy tygodnie, a w nagrodę możesz jeść co tylko chcesz. Wybierz coś, co zrekompensuje ci trud i wszystkie dotychczasowe wyrzeczenia.

Bardzo dobrym motywatorem jest także zakup nowego sprzętu! Buty, legginsy czy zestaw pływacki - często sprawia, że masz ochotę jak najszybciej wypróbować świeży nabytek!

Muzyka podczas treningu może podnieść jego jakość, poprawić nastrój i zmotywować do osiągnięcia lepszych wyników. Jeśli piosenka ma  chwytliwe i motywujące teksty, może poprawić nastrój i skłonić do jeszcze lepszego wykonania treningu!

A Wy, jakie macie sposoby na lenia przed treningiem? Gdzie szukacie swojej motywacji?